bywam duchem 

16719 posts 54 followers 3 following

"Lasy są jak ludzie (...) i aby je poznać, należy z nimi przebywać. Z przypadk..."

Lasy są jak ludzie (...) i aby je poznać, należy z nimi przebywać. Z przypadkowych spacerów, gdy trzymamy się dobrze udeptanych ścieżek, nie narodzi się nigdy bliskość. Jeśli chcemy się zaprzyjaźnić z lasem, należy mu składać częste i pełne szacunku wizyty o różnych porach; o poranku, w południe i wieczorem, wiosną, latem, jesienią i zimą. W innym razie nie poznamy go, jak należy, a wszystkie próby udawania nie zrobią na nim wrażenia. Las ma swoje sposoby trzymania obcych na dystans i zamyka serce przed zwykłymi spacerowiczami. Nie ma sensu szukać więzi z lasem z innych pobudek, niż szczera miłość. Las to rozpozna i skryje przed nami wszystkie sekrety. Lecz jeśli okażemy mu uczucie, będzie życzliwy i obdarzy takimi skarbami piękna i radości, jakich nie da się kupić ani sprzedać na żadnym targowisku. Read More »

"Jest coś we wspólnym sypianiu. Nie mam na myśli seksu, ale zwykły sen. Wczora..."

Jest coś we wspólnym sypianiu. Nie mam na myśli seksu, ale zwykły sen. Wczoraj, po wielkiej burzy, zdenerwowany wyszedł z domu, zapalił papierosa i wrócił. Włączyliśmy film, utuliłam go, jako, że tylko tak mogłam pomóc. A on usnął. Zwyczajnie usnął jak mały chłopiec zmęczony całodzienną zabawą. Nigdy wcześniej nie widziałam go tak bezbronnego i tak spokojnego. Zmienił pozycje, ale przytulił do siebie moja rękę, pózniej - policzek do czubka mojej głowy. I gdy ja zasnęłam w oczekiwaniu, całował mnie w czoło za kazdym razem gdy się poruszyłam. I zrozumiałam, że tak naprawdę chyba nie da się być pewnym czyjejś miłości, dopóki się z kimś nie zaśnie, albo dopóki ktoś nie zaśnie przy tobie. We śnie wykonujemy akcje bezwarunkowo i tylko one mogą potwierdzić ludzkie więzi. Do tego, uważam, że zasypianie przy kimś to akt absolutnej ufności bo nie ma stanu, w którym jest się bardziej bezbronnym. Read More »