"Uszkodzony człowiek nie wie, jak żyć, gdy nie karmi się na zmianę lękiem, zło..."
Uszkodzony człowiek nie wie, jak żyć, gdy nie karmi się na zmianę lękiem, złością, nadzieją. Wyrwanie się z tego wzorca oznacza, że w jego miejsce powstanie pustka – musi zostać czymś zapełniona. A to oznacza konieczność podjęcia jakiejś aktywności. Człowiek, który ma dziury wewnętrzne, nie wie, jak się żyje „normalnie”. Spokój jest zagrażający. Paradoksalnie, bezpiecznie jest tylko, kiedy już jest źle. Wtedy nie ma napięcia, podświadomego oczekiwania, że nadejdzie cios.